Na polskim rynku finansowym znajduje się sporo interesujących ofert depozytowych. Towarów dopasowanych zarówno do potrzeb klientów indywidualnych jak i firmowych. Takich, które pozwalają skutecznie zarobić na swoich środkach inwestycyjnych.
Gdzie zdecydowanie najpopularniejsze z nich to lokata bankowa oraz konto oszczędnościowe. Te dwa produkty bankowe z całą pewnością wiodą prym i ich zakłada się najwięcej pod każdym względem. Rodzi się, więc pytanie, który z nich jest lepszy i na który warto postawić w pierwszej kolejności. Odpowiedź nie jest jednak tak mocno jednoznaczna jak mogłoby się nam na początku wydawać. Wymaga, bowiem analizy wielu czynników związanych z ofertą danego produktu. Przede wszystkim trzeba zweryfikować oprocentowanie, jakie gwarantuje bank albo inna instytucja finansowa na swoich produktach oszczędnościowych. Gdzie oczywiście im ono wyższe tym znacznie lepiej. Aczkolwiek trzeba też sprawdzić czy nie jest ono zależne od jakichś dodatkowych warunków uczestnictwa. Kolejno należy sprawdzić czas trwania. Od niego, bowiem zależy na jak długo środki oszczędnościowe mogą być niedostępne dla klienta i zostaną ulokowane w danym banku albo instytucji finansowej. W sytuacji lokat bankowych będzie to czas, w trakcie, którego nie będzie można ich wypłacić ani z nich korzystać. W przypadku konta oszczędnościowego będzie to czas naliczania konkretnej kwoty odsetek. Dalej należy też sprawdzić dodatkowe warunki dla produkty tj. sposobów wcześniejszych zarobków zarówno w ilości jak i kwocie, ograniczenia kwotowe a także walutowe a także inne podobne elementy. Bo nie ulega żadnej wątpliwości, że im bardziej uda się poznać określony produkt tym większa pewność, że nie tylko nie dojdzie do straty swoich własnych środków inwestycyjnych, ale również uda się na nich uzyskać najwięcej jak jedynie się da. Bo wszakże właściwie każdy pragnie zarabiać jak najwięcej na odsetek i przy adekwatnym do tego ryzyku. A więc ostateczna odpowiedź w zakresie lokata bankowa czy konto oszczędnościowe nie jest jednoznaczna. Musi wynikać z indywidualnych przemyśleń konkretnych osób oraz wysokości posiadanych środków inwestycyjnych.